#Day32 : Magic Luka na oczach Dirka! 8 walecznych z Warriors! No Irving, No Problem! Fajna bitwa w LA! Dominacja duetu Lakers!

Hawks (4:11) 104 : 128 Pistons (5:10).

DeAndre’ Bembry – 22 pkt, 4 zb, 6 as, 4 prz.
De’Andre Hunter – 18 pkt, 4 as.

Blake Griffin – 24 pkt, 3 zb, 3 as.
Andre Drummond – 23 pkt, 15 zb.

To już 5 z rzędu porażka Jastrzębi. Run 20:0 w 4 minuty w pierwszej kwarcie ustawił mecz dla Tłoków, którzy przerwali w ten sposób swoją złą passę 5 kolejnych przegranych. Siedmiu graczy Detroit z podwójną zdobyczą, byłoby 8 ale słabszy dzień zaliczył Luke Kennard. Czego jednak nie wrzucił to podał do kolegów kończąc mecz z 9 asystami.

Hornets (6:10) 118 : 125 Wizards (5:8).

Miles Bridges – 31 pkt, 8 zb, 3 prz.

Bradley Beal – 30 pkt, 5 zb, 12 as.
Thomas Bryant – 21 pkt, 11 zb.

Oba zespoły po 48 trafionych z gry i 14 trójek.

Chłopaki z D.C. pokazali charakter ale żadna ze stron nie odpuszczała. Przegrywając 13 punktami w 4 kwarcie, Czarodzieje wzięli się do roboty, głównie za sprawą Bradleya Beal’a i wygrali. Dla lidera ekipy ze stolicy był to 5 mecz z rzędu na poziomie 30 punktów. Po drugiej stronie szalał Miles Bridges ale zabrakło większego wsparcia kolegów.

Kings (6:8) 97 : 116 Nets (7:8).

Harrison Barnes – 18 pkt, 5 zb.

Spencer Dinwiddie – 23 pkt, 7 as.
Joe Harris – 22 pkt, 4 zb, 5×3.

No Kyrie no problem. To druga wygrana Brooklynu pod nieobecność Uncle Drew, który zmaga się z urazem barku. Ma wrócić w niedziele przeciwko Knicks. Stery przejął Dinwiddie i widać że mu się to podoba. Poza zdobywaniem punktów kreuje kolegów czego efektem jest ponad 7 asyst w 3 ostatnich meczach. King dziś strzelali ślepakami. Cztery celne trójki na 26 prób to zdecydowanie za mało.

Spurs (5:11) 104 : 115 76ers (10:5).

DeMar DeRozan – 29 pkt, 7 zb.
Rudy Gay – 22 pkt, 4 zb.

Tobias Harris – 26 pkt, 6 zb, 4 as, 2 bl.
Joel Embid – 21 pkt, 14 zb, 3 as.

Greg Popovic przegrywa 8 raz z rzędu po raz pierwszy w swojej karierze! Źle się dzieje w Spurs… DeRozan dwoi się i troi ale wciąż za mało. Chyba przyjdzie chłopakowi zacząć rzucać za 3. Do tej pory tylko 7 prób i 3 trafione. W obozie Philly w pierwszej piątce wybiegł Furman Korkmaz pod nieobecność Josha Richardsona (kontuzja biodra) i poleciał na poziomie 17 punktów. Wszystkim kierował Ben Simmons, który na triple double potrzebował 3 kwart.

Heat (11:3) 116 : 108 Bulls (5:11).

Jimmy Butler – 27 pkt, 5 zb, 7 as, 4 prz.
Kendrick Nunn – 21 pkt.

Zach LaVine – 15 pkt, 3 zb.

Pierwsza kwarta i było po meczu. Miami zaczęło grubo trafiając 8 z 12 trójek odbierając w ten sposób chęć do gry Bykom. Dołożyli do tego swoją obronę i do połowy prowadzili 23 punktami. Po przerwie Bulls wyszli bardziej zmobilizowani aby obronić swój parkiet ale ani na chwile nie zagrozili prowadzeniu Heat. To 5 wygrana z rzędu Miami, którzy na wschodzie zajmują 2. miejsce.

Lakers (13:2) 130 : 127 Thunder (5:10).

Anthony Davis – 33 pkt, 11 zb, 7 as, 4×3.
LeBron James – 23 pkt, 6 zb, 14 as.

Shai Gilgeous-Alexander – 24 pkt, 7 zb, 4 as.
Steven Adams – 22 pkt, 6 zb, 4 as.

Jeden z dwóch szlagierów kolejki. Thunder mieli być chłopcami do bicie a okazuję się, że sam Król musi wejść na szczyt swoich możliwości żeby wyrwać zwycięstwo. 19 zmian prowadzenia! Davis rzucający i trafiający za 3 z czego dwa razy z foulem. Wychozą efekty dodatkowych treningów rzutowych z LBJem i Rondo. Obuził się dziś KCP i poleciał na poziomie 17 punków ale kluczowa akcja należała do LeBrona. Przechwyt na 4 sekundy do końca przypieczętował wygraną.

Cavaliers (4:11) 101 : 143 Mavericks (10:5).

Darius Gerland – 23 pkt , 4 as.
Cedi Osman – 18 pkt, 4 zb, 3 as.

Luka Doncic – 30 pkt, 7 zb, 14 as.
Justin Jackson – 19 pkt, 6 zb, 4×3.
Kristaps Porzingis – 17 pkt, 7 zb, 4 bl.

To drugie z rzędu zwycięstwo Dallas różnicą 40 pkt. Rywale nie wymagający ale szacunek się należy. Luka Doncic wciąż czaruje a dzis dodakową motywację dostarczyła mu obecość Dirka Nowitzkiego. Chłopak jest nie z tej planety a dzięki niemu inni stają się lepsi. Dzisiaj 6 kolegów z drużyny skończyło mecz z podwójnymi cyferkami. A Clevalend czeka przebudowa. Kevin Love wciąż może dużo wnieść do lepiej poukładanej drużyny. Jakieś propozycję gdzie odzyskałby wartość? Może właśnie Mavs?

Celtics (11:4) 92 : 96 Nuggets (11:3).

Jaylen Brown – 22 pkt, 10 zb, 4 as.

Jamal Murray – 22 pkt, 6 zb, 5 as.
Nikola Jokic – 18 pkt, 16 zb, 10 as, 3 prz.

Kemba Walker na początku drugiej kwarty wpadł w kolegę z drużyny i z objawami wstrząśnienia mózgu oraz prawdopodobnym urazem karku trafił do szpitala. Publiczność oklaskami wsparła Celta kiedy ten na noszach opuszczał hale. Na szczęście okazało się że to nic powaznego. Został wypisany ze szpitala i dołączył do drużyny
Sam mecz to dominacja Jokera ale Boston nie zwykł się poddawać. Brown, Tatum czy Smart postawili się a dodatkowe punkty z ławki pomógł dostarczyć rookie Wanamaker. Strat z pierwszej kwarty nie udało się jednak odrobić chociaż było naprawdę blisko.

Warriors (3:14) 109 : 113 Jazz (10:5).

Alec Burks – 20 pkt, 6 zb, 3 as, 4 prz.
Omari Spellman – 18 pkt, 5 zb.

Donovan Mitchell – 30 pkt, 4 zb, 4 as.
Mike Conley – 27 pkt, 4 zb, 4 as.

Plaga kontuzji w Golden State sprawiła że tylko 8 zawodników wybiegło zagrać dzisiaj przeciwko Utah. Nie odebrało im to jednak woli walki a 21 punktów różnicy nic nie znaczy jeśli na ławce siedzi Steve Kerr i w nazwie Warriors. O meczu zdecydowały osobiste i blok Goberta na 10 sekund przed końcem.

Rockets (11:5) 119 : 122 Clippers (11:5).

James Harden – 37 pkt, 8 zb, 12 as.
Russel Westbrook – 22 pkt, 5 zb, 6 as.
Clint Capela – 17 pkt, 19 zb,2 bl.

Lou Williams – 26 pkt, 3 z, 8 as.
Kawhi Leonard – 24 pkt, 6 zb, 3 as, 3 prz.
Paul George – 19 pkt, 8 zb, 7 as.

Bez wątpienia najlepszy mecz kolejki. Oba zespoły w najmocniejszych składach. 1:26 do końca, kibice na stojąco, 6 punktów dla Houston, Lou Williams za …. co będę pisał to trzeba zobaczyć.

Ostatni odcinek #BuzzerChannel :

Ostatni odcinek podcastu #BajeraBuzzera:

Wideo: Źródło YouTube/Nba,YouTube/Clivenbaparody, Youtube/sd, Youtube/MotionStation, Youtube/Mrbuzzer.

Redagował: Kacperski.