Za kilka godzin Miami Heat uhonoruje jednego ze swoich Mistrzów.

Dziś wyjątkowa noc! Bardzo emocjonalna chwila dla fanów Heat i nie tylko. Pod dachem hali American Airlines Arena, zawiśnie bowiem koszulka, jednej z ikon tego klubu,  Chrisa Bosha. Wybrany z numerem 4 w drafcie 2003 roku przez Raptors, Bosh to dwukrotny mistrz Nba w barwach klubu z Florydy!

Po 7 latach spędzonych w klubie z północy Kanady, lider Raptors zdecydował się dołączyć do Lebrona i Wade’a aby wspólnie stworzyć Big 3 w Miami.

Podczas 6 sezonów w Heat, Bosh aż 4-krotnie walczył w finałach Nba, zdobywając pierścień w 2012 i 2013 roku. Najbardziej utkwił mi w pamięci 6 mecz finałów z 2013 roku, przeciwko Spurs, w którym Heat uciekli spod topora, doprowadzając do 7, wygranego meczu finałowego. Ta czapka na Greenie!

Jak wiemy w 2016 roku zaczęły się jego problemy ze zdrowiem. Lekarze odkryli u niego zakrzepice płuc, odsuwając zawodnika od gry.

„Nie mogąc robić tego, co naprawdę kochasz – jesteś bezwartościowy. Zawieszony między życiem a śmiercią.” – Chris Bosh.

Bosh 11 razy występował w Meczu Gwiazd NBA. W sezonie regularnym zagrał w 893 meczach, notując średnio 19,2 pkt, 8,5 zbiórki i dwie asysty. Był też mistrzem olimpijskim w 2008 roku.

Wcześniej klub uhonorował w ten sposób tylko czterech zawodników: Alonzo Mourninga, Tima Hardawaya oraz Shaquille’a O’Neala. 

Zdjęcia: Źródło NBA, Nba Talk, MSTF, Toronto Star.

Wideo: Źródło YouTube/HH, YouTube/NBA, YouTube/Espn, YouTube/PTB, YouTube/HouseofHighlights.

Redagował: Mr Buzzer