Sherra miała 3 miliony długu, miała motyw finansowy, była też ostatnią osobą, która widziała go żywego. Jej prawnik stanowczo temu zaprzeczył, zeznając New York Daily News, że Sherra była zdruzgotana śmiercią byłego męża. Jej zeznania złożone na policji 22 czerwca trochę się z tym kłócą, a jeśli nie dowodzą w żaden sposób jej winy, to na pewno nie powinny pozwolić na skreślenie jej z listy podejrzanych. Sherra zeznała, że 19 czerwca Lorenzen odjechał nieznanym jej samochodem, uprzednio zabrawszy gotówkę w wysokości 110 tysięcy dolarów oraz pudełkiem narkotyków. Nie potrafiła opisać tego pudełka, a w 2015 stwierdziła, że nigdy czegoś takiego nie powiedziała, że to wszystko wina mediów.
Nancy Grace prowadziła program telewizyjny „The Shooting Death of an NBA Star”. W jednym z odcinków Deborah Marion jest wyraźnie sfrustrowana, że tak mało osób przychodzi na wspominanie jej syna w rocznicę jego śmierci. Śledztwo na dobre utyka w martwym punkcie, nawet po zatrudnieniu prywatnego detektywa. Do 2012 roku. Wtedy na jaw wychodzi, że Lorenzen ubezpieczony był na życie w wysokości 1 miliona dolarów na rzecz swoich dzieci. Ubezpieczyciel nie miał powodów, żeby odmówić wypłaty. W ciągu kilku miesięcy od uzyskania pieniędzy, na koncie Sherry pozostało zaledwie… 5 dolarów. Kobieta dowodziła, że dysponowała nimi odpowiedzialnie, chociaż wydatki mówią coś odwrotnego: owszem przejęła czyjąś niespłaconą własność za kwotę 336 tysięcy dolarów, ale 32 tysiące zielonych poszło na Cadillaca Escalade’a, 11 750 na podróż do Nowego Jorku, a 69 tysięcy na meble w nowym domu.
Herb Wright postanowił walczyć o dobro swoich wnuków. Doszło do kłótni między nim, a Sherrą o sprawy spadkowe, która ostatecznie swój finał miała w sądzie. Tam się pogodzili. SI razem z Fox Sports podjęli się śledztwa tej sprawy. W pewnym momencie Matt Schlef, producent Fox Sports, zapytał Sherrę: „Miałaś jakiś udział w zabójstwie Lorenzena?”.
Po dłuższej ciszy, Sherra odpowiedziała: „Po pierwsze jestem żoną, potem matką, a na końcu jestem autorką. Organy ścigania powinny zrobić wszystko, co jest w ich mocy, żeby znaleźć jego zabójcę”.
Inna teoria głosi, że został zamordowany przez osoby związane ze światkiem narkotykowym, którym miał wisieć sporo pieniędzy. Świadczyć o tym miało blisko usytuowane lotnisko, umożliwiające szybką ucieczkę za granicę, czy brak kradzieży drogich przedmiotów z ciał Lorenzena – znak profesjonalistów, a nie rabusiów. W tę wersję wierzył przede wszystkim Buddy Chapman, śledczy z wydziału zabójstw w Memphis, badający m.in. sprawę śmierci Elvisa Presleya.
Status sprawy przez długi czas był niejasny. Wielu uważało – w tym matka Lorenzena – że została zamrożona i szansa na jej rozwiązanie jest naprawdę nieduża.
Przełom nastąpił niedawno, kilkanaście dni temu. Policja z Shelby County zaaresztowała 5 grudnia 46-letniego Billy’ego R. Turnera, któremu postawiła zarzut morderstwa pierwszego stopnia.
Było to możliwe po tym, jak w listopadzie tego roku potwierdzono znalezienie użytej w zabójstwie broni. Wyłowiono ją z jeziora w Walnut, w stanie Mississippi. Deborah Marion przyznała, że przez te wszystkie lata podejrzewała wiele osób, ale nigdy, przenigdy nie słyszała nic o Turnerze.
Na tym jednak nie koniec. Sherra Wright-Robinson została aresztowana 15 grudnia w swoim domu Riverside, w Kalifornii i przetransportowana do Robert Presley Detention Center w Riverside o godzinie 21:28. Z oficjalnych ustaleń wynika, że postawiono jej identyczne zarzuty, jak Turnerowi. Zarówno Sherra jak i Billy Ray Turnern byli na pogrzebie Lorenzena w kościele w Collierville.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to Sports Illustrated zrealizowali 3-odcinkowy dokument „Kto zabił Lorenzena Wrighta?”. Filmy powstały na długo przed postawieniem w stan oskarżenia Sherry Robinson i Billy’ego R. Turnera. Wszystkie trzy filmy znajdziecie w naszej zakładce Video: https://mrbuzzernba.pl/mrbuzzerpage/video/